24 listopada 2014

MÓJ PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS DIETETYCZNY

Tak jak w temacie - dzisiaj mój przykładowy jadłospis, napisałam dietetyczny trochę przekornie, bowiem dla mnie moje zdrowe odżywianie nie jest absolutnie żadną dietą, to po prostu zdrowy tryb życia, który uwielbiam i nie wyobrażam sobie już innego, który miałam dawniej.
Dostaję od Was sporo pytań na instagramie i forum  jak się odżywiam i co jadam. Żeby nie odpisywać każdemu z osobna postanowiłam opisać tu na blogu moje posiłki z jednego dnia. Jeśli post Wam się spodoba, będę zamieszczać swój jadłospis co jakiś czas.
Pamiętajcie, że każdy ma inne zapotrzebowanie kaloryczne, ja ćwiczę 6 razy w tygodniu i poniższy jadłospis jest z deficytem kalorycznym.
Zdjęcia robione telefonem, więc wybaczcie za kiepską ich jakość.
Pamiętajcie, że zdrowe posiłki nie muszą być wciąż takie same i bez smaku, co możecie zobaczyć poniżej :)

                         


I POSIŁEK
 Na śniadanie niezmiennie moje ukochane placuszki - przepis możecie znaleźć tu -> KLIK
Zjadam je z masłem orzechowym i bananem + porcją odżywki białkowej 
(jest to mój posiłek przedtreningowy)
+ 15 minut przed treningiem wypijam kawę bez cukru i bez mleka


II POSIŁEK
 Tu się czasem coś zmienia, zamiast kaszy jaglanej jem biały ryż, zamieniam też owoce, jajko albo jem w postaci omleta albo ugotowane. 
Poniżej widać (tu akurat dość duży posiłek z racji tego, że trening był bardzo intensywny):
- kaszę jaglaną z pieczonymi jabłkami z cynamonem bez cukru + pół gruszki
- omlet z jednego jajka z pieczarkami, plasterkiem kiełbasy z indyka i suszoną bazylią
- sok z buraka i marchwi (świeżo wyciskany w domu)
- porcję odżywki białkowej


III POSIŁEK 
Obiady jem przeróżne, ale zawsze składają się one z
 węglowodanów + białka + tłuszczy 
 Tutaj możecie zobaczyć:
- ryż brązowy
- filet z indyka
 - warzywa


IV POSIŁEK
Zupa krem z:
 - ryżem brązowym
- kaszą jaglaną
- filetem z indyka
- pestkami dynii


V POSIŁEK
- omlet 2 jajek, 2 białek + plasterek szynki z fileta z kurczaka + cebula + pieczarki




9 komentarzy:

  1. Ja bym chyba się nie nadawała do takiej "diety". Raczej jem to co lubię, chociaż staram się nie przesadzać.
    http://ilove-my-istyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym zjadła te placuszki i omlecik ;) Ja też od 2 tyg jestem na diecie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielkie brawa dla ciebie i dla wszystkich, którzy są na diecie ja nie umiem, lubię to co jem i nie umiem się od tego powstrzymać. http://loveemyydreeam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. dopóki nie zaczęłam studiować też starałam się zdrowo odżywiać , teraz jak mieszkam w akademiku i po wszystko muszę latać kuchnia-pokój to mi się odechciało :)

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Również bardzo lubię warzywa z ryżem i filetem, ja dodaję jeszcze trochę sosu czosnkowego

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny wpis. Gratuluję samozaparcia w ćwiczeniach. 6 razy w tygodniu to jest naprawdę wyczyn.:D Super.
    Dla mnie zdrowe odżywianie również jest stylem życia. Gdy kiedyś zaczęłam się bardziej tym wszystkim interesować, w końcu przeszłam na wegetarianizm, teraz powoli bliżej mi weganizmowi. :) Im człowiek więcej wie, tym jego dieta potrafi zmienić się diametralnie. Oczywiście nie zachęcam i nie neguje innego stylu odżywiania, żeby nie było.:)
    A twoje śniadanko...mniam, mniam..:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawniej ćwiczyłam 7 razy, ciężko mi było ograniczyć do 6, teraz też bym chciała zejść do 5 dni ale moja psychika mi na to nie pozwala:D
      Masz rację, im więcej człowiek wie tym jego dieta się zmienia.
      A ja podziwiam takich ludzi jak Ty, nie mogłabym żyć bez mięska :)

      Usuń
  7. Wszystko wygląda niesamowicie apetycznie! mniam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze, które motywują do dalszej pracy.
Obserwujesz? Napisz, odwdzięczę się.