Kto lubi naleśniki? A kto lubi burito?! Dzisiaj przygotowałam dla Was fit wersję mojego ukochanego burito, możecie śmiało go jeść będąc na diecie lub po prostu zdrowo się odżywiając.
Danie jest niesamowicie lekkie, ale zarazem bardzo sycące.
Zapraszam na przepis i życzę Wam udanych walentynek kochani !
Danie jest niesamowicie lekkie, ale zarazem bardzo sycące.
Zapraszam na przepis i życzę Wam udanych walentynek kochani !
SKŁADNIKI (dla 2 osób):
farsz:
● 200 g mięsa mielonego (u mnie mieszanka wieprzowiny z kurczakiem)
● 1/4 puszki fasoli czerwonej
● 1/4 puszki kukurydzy konserwowej
● mała cebula
● 2 ząbki czosnku
● przecier pomidorowy lub pomidory w puszce
● oregano
naleśniki:
● 1 jajo
● mąka najlepiej by nie była pszenna ( u mnie pół na pół owiana i żytnia)
● pół szklanki wody
1. Cebulę kroimy w kostkę wrzucamy na patelnię i smażymy chwilę bez tłuszczu, dodajemy mięso i smażymy (jeśli się przypala podlewamy odrobiną wody)
2. Dodajemy kukurydzę i fasolkę.
3. Dodajemy wyciśnięte ząbki czosnku, przecier i oregano, dusimy do uzyskania miękkości.
4. Robimy ciasto na naleśniki i smażymy bez dodatku tłuszczu.
5. Na talerz nakładamy naleśnik, na połówkę nakładamy farsz mięsny i składamy na pół.
● 200 g mięsa mielonego (u mnie mieszanka wieprzowiny z kurczakiem)
● 1/4 puszki fasoli czerwonej
● 1/4 puszki kukurydzy konserwowej
● mała cebula
● 2 ząbki czosnku
● przecier pomidorowy lub pomidory w puszce
● oregano
naleśniki:
● 1 jajo
● mąka najlepiej by nie była pszenna ( u mnie pół na pół owiana i żytnia)
● pół szklanki wody
1. Cebulę kroimy w kostkę wrzucamy na patelnię i smażymy chwilę bez tłuszczu, dodajemy mięso i smażymy (jeśli się przypala podlewamy odrobiną wody)
2. Dodajemy kukurydzę i fasolkę.
3. Dodajemy wyciśnięte ząbki czosnku, przecier i oregano, dusimy do uzyskania miękkości.
4. Robimy ciasto na naleśniki i smażymy bez dodatku tłuszczu.
5. Na talerz nakładamy naleśnik, na połówkę nakładamy farsz mięsny i składamy na pół.
Mam dokładnie ten sam przepis! Przy czym idę trochę na łatwiznę i kupuję mix kukurydzy z fasolą. :)
OdpowiedzUsuńMmmm pycha! zachęciłaś mnie i chyba jutro idę na zakupy mniam.
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
Pinaxi.blogspot.com
Wygląda przepysznie! Ale mi narobiłaś apetytu :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMój blog(klik)
założę się że smakje genialnie :)
OdpowiedzUsuńwygląda mniami! :))
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam burrito, chyba najwyższy czas wypróbować Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńmoze obs za obs daj znac
http://moniqa-blog.blogspot.com/
Wygląda przepysznie, aż się głodna zrobiłam :D
OdpowiedzUsuńmusi byc pyszne
OdpowiedzUsuńMeksykanski smak, hmm musze przyznac, ze jeszcze nie probowalam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/