Dzisiaj nie mam dla Was stylizacji jak co poniedziałek a to dlatego, że gdy była ładna pogoda nie miałam fotografa, a kiedy już go miałam to przez 2 dni lało non stop. Wczoraj udało nam się nareszcie zrobić zdjęcia, ale nie zdążyłam ich jeszcze przygotować - spodziewajcie się więc posta ze stylizacją jeszcze w tym tygodniu:)
Więc powstał nieco inny post o tematyce lifestylowej, wiem, że część z Was też takie lubi, więc mam nadzieję, że Was nim nie zanudzę.
U mnie niedziela prawie zawsze jest leniwa - szczególnie rano. Czas upływa mi na przeglądaniu zaległej prasy, oglądaniu ciekawych ale luźnych programów w tv czy przeglądaniu różnych inspiracji w internecie - to dla mnie taki reset. Ale powiem Wam szczerze, że nie lubię niedziel, wolę bardziej intensywne dni tygodnia. Bo ja w niedzielę mam zawsze tzw niedzielną zamułę :)
A Wy jak spędzacie niedzielne dopołudnia?