Witajcie kochani !
Dzisiaj mam dla Was przepis. Dość dawno nie było stylizacji, ale po prostu nie mogę się ogarnąć jeszcze po moim wyjeździe nad morze, tymbardziej, że ten weekend też byłam poza domem. W tym tygodniu pojawi się jeszcze na pewno mix zdjęć w ostatniego miesiąca i możliwe, że stylizacja. Przejdźmy do przepisu.
Danie jest mega proste i bardzo szybkie ale zarazem bardzo, bardzo dobre !:)
Mimo iż jestem przeciwnikiem nabiału (m.in. z racji tego, że nie jest to źródło pełnowartościowego białka a także dlatego, że po prostu źle się czuję po krowim nabiale) w przepisie on występuje, ale w "ulepszonej" postaci a mianowicie w serze ricotta. Według mnie jest to zdecydowanie lepszy wybór od sera np.wiejskiego czy twarogowego z racji na to, że jest on wyprodukowany z serwatki, która jest bardzo bardzo zdrowa.
Zapraszam Was na przepis.
SKŁADNIKI (na 2 porcje):
● 200 g fileta z kurczaka
● 100 g sera ricotta
● szpinak
● pół dużej cebuli
● 100 g makaronu (u mnie kukurydziany)
1. Kurczaka kroimy w kostkę, wrzucamy do garnka razem z pokrojoną cebulą i dusimy bez tłuszczu.
2. Dodajemy szpinak (w zależności od tego czy mrożony-dajemy wcześniej, świeży - później)
3. W międzyczasie gotujemy makaron według przepisu.
4. Kiedy mięso z warzywami jest już miękkie dodajemy ser - mieszamy chwilę i podajemy na talerz.
SMACZNEGO !
